Bez obaw, żyję

piątek, 8 sierpnia 2014



Poczucie winy bardzo, ale nie, wcale nie zaniedbuję bloga. Pod koniec lipca odbyłam wielką wycieczkę, o której Wam niedługo opowiem. Po prostu ledwo wróciłam, to trzeba było skończyć semestr, a w środę odbyła się prezentacja wyników badań wszystkich osób z mojego roku. Jak zwykle, mnie przypadło przedstawiać na samym początku, więc skupiłam się na tym. Ale słowo, że relacje z wycieczki pojawią się już niedługo. A podczas gdy tak sobie czekacie, to podzielę się paroma zdjęciami, związnymi z prezentacją albo niezwiązanymi z niczym. :P

Skoro prezentacja jest o tatuażach, to prezentowanie z tatuażem na ramieniu było jak najbardziej na miejscu.
Zdj. Mohammad Ali.

Zdj. Mohammad Ali.

Część druga prezentacji, której przewodniczyłam - koleżanka za mną właśnie skończyła swoją, więc zgaduję, że w ten sposób odreagowywała stres. :P
Zdj. Mohammad Ali.

Przewodnicząca prezentacji, znaczy ja. :)
Zdj. Mohammad Ali.


15/19 osób z mojego roku, przed przerwą na lunch.
Zdj. Mohammad Ali.
Nasza straż pożarna nie jest byle czym - jest super!

Nie tak dobra jak po-prostu Lipton Apple Ice Tea, ale jako że tą ostatnio trudno dorwać (nie wiem, dlaczego), ta dobrze się sprawuje w zastępstwie.

Fuj!

Nooo, nawet dobra, w sam raz na aktualną pogodę (notabene: średnio ok. 36°C)

0 comments:

Prześlij komentarz

 
金大生: Przygody studentki Kanazawy © 2011 | Designed by Interline Cruises, in collaboration with Interline Discounts, Travel Tips and Movie Tickets