Hanami

środa, 14 maja 2014

No dobrze, wszelkie problemy z laptopem zażegnane (mam nadzieję, że na długo), zabieram się tedy za nadrabianie zaległości na blogu.
Najlepiej zacząć od czegoś, gdzie nie trzeba dużo mówić: hanami. Po japońsku hanami (花見) znaczy dosłownie „oglądanie kwiatów”, ale odnosi się przede wszystkim do wycieczek, których głównym celem jest podziwianie kwiatów wiśni. Młodych, w pełni rozkwitu, przekwitających – każdych. Sakura to symbol nie tylko Japonii, ale także buddyzmu zen, gdyż uosabia przekonanie, że piękne są tylko rzeczy, które przemijają. I tak jak zazwyczaj buddyzm nie jest wyznaniem, w które by mi odpowiadało, tak z tym stwierdzeniem się zgodzę.

Wiśnie na kampusie.

Wiśnie przy zamku.




Wiosna w Kanazale: wiśnie i ośnieżone góry.



Płatki wiśni w "fosie" otaczającej zamek.

Wiśniowa droga przy zamku.




Bo koleżanki uznały, że jeden kwiat we włosach to za mało.
Zdjęcie: Nimasha Wijayasekara.

0 comments:

Prześlij komentarz

 
金大生: Przygody studentki Kanazawy © 2011 | Designed by Interline Cruises, in collaboration with Interline Discounts, Travel Tips and Movie Tickets