Największa rzecz załatwiona. Przyznaję, przez te ostatnie kilka dni śledziłam stronę Finnaira jak maniaczka, porównując ceny z datami wylotów, czytając wszystkie FAQ, dumając nad tym, czy potrzebuję dodatkową walizkę (skąd mam takie rzeczy wiedzieć?!)... No i wreszcie, dosłownie kilka minut temu, lot został zakupiony, nie ma już odwrotu.
No dobra, odwrót będzie, ale tylko jeden i to wcale nie w czerwcu, jak twierdzi potwierdzenie rezerwacji, tylko we wrześniu. Po prostu na razie nie sprzedają jeszcze lotów na wrzesień 2014, a lot w obie strony jest tańszy niż w jedną.
0 comments:
Prześlij komentarz